Bitcoin bije rekordy. Od początku roku cena bitcoina podskoczyła o 30 procent!
Największa kryptowaluta świata ustanowiła nowy historyczny szczyt, osiągając w weekend poziom ponad 125 tysięcy dolarów. Za spektakularnym wzrostem stoją zarówno instytucjonalni inwestorzy, jak i rosnąca niepewność na tradycyjnych rynkach finansowych.
Bitcoin nie zwalnia tempa. W niedzielę kryptowaluta osiągnęła rekordowy poziom 125,6 tys. dolarów. Później nieco spadła, aby ustabilizować się w okolicach 123,5 tys. dol.
Kluczem do sukcesu okazały się fundusze ETF notowane na giełdach w Stanach Zjednoczonych. Tylko w ubiegłym tygodniu przyciągnęły one 3,24 miliarda dolarów. To największy tygodniowy napływ kapitału w całym 2025 roku. Dane firmy analitycznej SoSoValue pokazują, że inwestorzy coraz chętniej wybierają regulowane produkty inwestycyjne zamiast bezpośredniego zakupu tokenów.
Shutdown napędza bitcoina
Nietypowym katalizatorem wzrostów okazał się trwający od dwóch tygodni shutdown amerykańskiego rządu. Paraliż amerykańskiego rządu opóźnił publikację kluczowych danych ekonomicznych i zwiększył niepewność co do przyszłej polityki fiskalnej. W takiej sytuacji inwestorzy przenieśli kapitał do bitcoina czy złota, chroniąc się przed potencjalnym osłabieniem tradycyjnych walut.
Świat kryptowalut zyskuje też nowych, niespodziewanych sprzymierzeńców:
Krypto w banku
Fintech OnePay, wspierany przez Walmarta, planuje wprowadzić do swojej aplikacji bankowej funkcje handlu i przechowywania kryptowalut. Klienci będą mogli kupować bitcoina i ether we współpracy z dostawcą infrastruktury Zerohash. Ma to być krok w budowie "superapplikacji" finansowej, która ma wykraczać poza tradycyjne usługi bankowe.