REKLAMA

„Mamy Olimpijki”. Zondacrypto i PKOl ruszają z programem wsparcia dla zawodniczek

W Centrum Olimpijskim PKOl oficjalnie ogłoszono nowy program wsparcia dla zawodniczek, które łączą sport wyczynowy z macierzyństwem. Projekt „Mamy Olimpijki”, realizowany wspólnie przez Polski Komitet Olimpijski i zondacrypto, zakłada jednorazowe świadczenie w wysokości 50 tys. zł dla każdej olimpijki, która w latach 2024–2028 urodzi dziecko i reprezentowała Polskę na igrzyskach.

mama-olimpijka
REKLAMA

W inauguracji uczestniczyło siedem sportsmenek z igrzysk w Paryżu, które w ostatnich miesiącach zostały mamami. Towarzyszyli im przedstawiciele PKOl oraz sponsor programu.

REKLAMA

Macierzyństwo nie wyklucza kariery

PKOl podkreśla, że celem programu jest zdjęcie z zawodniczek części presji finansowej w okresie, gdy sport przeplata się z opieką nad małym dzieckiem.

„Program powstał po to, by jeszcze lepiej opiekować się olimpijkami także między igrzyskami. Każda mama otrzyma 50 tys. zł w tokenach, które może od razu zamienić na środki na koncie bankowym” – wskazuje Radosław Piesiewicz, prezes PKOl.

Wsparcie trafi do zawodniczek, które reprezentowały Polskę na IO Paryż 2024, a także trafi do uczestniczek zimowych igrzysk Mediolan–Cortina 2026 i letnich igrzysk Los Angeles 2028. PKOl szacuje, że tylko wśród olimpijek z Paryża takich mam będzie co najmniej 12.

Wsparcie także od zondacrypto

Partnerem programu jest zondacrypto, który sfinansuje świadczenia.

„Przekazujemy równowartość 50 tys. zł w naszym tokenie. Środki będą dostępne w ciągu 24 godzin i można je wypłacić lub ulokować w stakingu. Chcemy wspierać zawodniczki nie tylko podczas igrzysk, lecz także wtedy, gdy media o nich milczą” – zauważa Dawid Sendecki z zondacrypto.

Sportowe mamy o powrocie do formy

Zawodniczki podkreślały, że macierzyństwo oznacza logistyczne i finansowe wyzwania. Wsparcie PKOl ma realnie pomóc im wrócić do treningów.

„Kiedy startowałam w Paryżu, moja córka miała trzy i pół miesiąca. Druga ciąża była już zaplanowana po igrzyskach, by móc spędzić z dziećmi pierwszy rok” – mówi Klaudia Breś.

„Wróciłam do sportu po miesiącu, żeby nie stracić stypendium. Córka jeździ ze mną na obozy, choć nie jest łatwo” – dodaje Elżbieta Wójcik.

Część zawodniczek zwracała uwagę, że kluczowe będzie wsparcie klubów i związków, bo powrót do pełnej dyspozycji wymaga często obecności osoby towarzyszącej podczas zgrupowań.

Jak działa program

Świadczenie obejmie każdą polską olimpijkę, która:

  • urodzi dziecko między 1 stycznia 2024 a 31 grudnia 2028,
  • reprezentowała Polskę na IO Paryż 2024, IO Mediolan–Cortina 2026 lub IO Los Angeles 2028.

Aby otrzymać środki, sportsmenki muszą złożyć wniosek do PKOl. Program jest już komunikowany do związków sportowych, tak aby dotarł do wszystkich zainteresowanych.

REKLAMA

Fot. PKOl

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA